W miniony weekend słupscy policjanci przeprowadzili intensywne kontrole na drogach, które przyniosły niepokojące rezultaty. Wśród blisko 300 legitymowanych kierowców, sześciu z nich zdecydowało się prowadzić pojazdy po spożyciu alkoholu. Mimo wielu kontroli, sytuacja na drogach powiatu słupskiego nie wiązała się z żadnymi wypadkami drogowymi, co jest pozytywną wiadomością dla lokalnej społeczności.
W ramach podjętych działań, policjanci skontrolowali ponad 250 pojazdów, a prawie 130 z tych kontroli zakończyło się nałożeniem mandatów. Główna uwaga mundurowych skupiała się na zapewnieniu bezpieczeństwa w okolicach cmentarzy, w kontekście nadchodzącego Dnia Wszystkich Świętych. Mimo trwających prac patrolowych, najważniejszym problemem okazały się przypadki kierowców prowadzących po alkoholu, co wciąż pozostaje dużym zagrożeniem na drogach.
Wśród nieodpowiedzialnych kierujących, najpoważniejszy incydent miał miejsce w gminie Ustka, gdzie 32-letni mężczyzna kierował mazdą mając blisko 2 promile alkoholu w organizmie oraz brak prawa jazdy. Innym przypadkiem była interwencja w Niestkowie, gdzie kierujący skodą miał ponad 1,3 promila alkoholu. Słupska policja nie tylko skupiała się na kontrolach trzeźwości, ale także na stanie technicznym pojazdów, co skutkowało blisko 20 wykroczeniami w tej dziedzinie. Funkcjonariusze apelują do kierowców o odpowiedzialność oraz sprawdzanie stanu technicznego swoich pojazdów przed wyjazdem, aby zminimalizować ryzyko wypadków.
Źródło: Policja Słupsk
Oceń: Sześciu kierowców wsiadło za kółko po alkoholu – podsumowanie działań słupskiej policji
Zobacz Także